Umiłowani w Chrystusie siostry i bracia!
W tym roku Wielki Post stał się dla nas czasem wyrzeczenia i pokuty. Epidemia pokazała nam jak kruche jest ludzkie zdrowie i życie. Wszyscy zostaliśmy wyprowadzeni na pustynię i zaproszeni najpierw do przemyślenia naszej hierarchii wartości, a następnie wezwani do nawrócenia. Wielki Post przeżyliśmy odcięci od Eucharystii i bez obecności w świątyniach, ale nasze domu i rodziny stały się dla wielu miejscem intensywnej modlitwy. Bardzo dziękuję za odpowiedzialną postawę i świadectwo wiary w budowaniu domowego Kościoła! Jestem wdzięczny za Waszą pamięć o parafiach i przyjmowanie ze zrozumieniem uciążliwych ograniczeń. Dla każdego z nas: duszpasterzy, osób konsekrowanych i wiernych świeckich ten czas był trudny, smutny i pełen zamyślenia! Jednak przezwyciężenie epidemii wiążę się ze współpracą, wzajemną pomocą oraz odpowiedzialnością. Proszę o dalszą modlitwę za wstawiennictwem bł. ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego, patrona harcerzy i opiekuna chorych, o ustanie epidemii oraz o siły, zdrowie i odwagę dla Służby Zdrowia i wszystkich zaangażowanych w walkę z wirusem. Pamiętajmy, że agresja, spory, szerzenie niesprawdzonych informacji oraz tworzenie teorii spiskowych nie pomagają w przezwyciężeniu trudności, a tylko jeszcze bardziej zatruwają naszą codzienność.
Tegoroczne Święta Wielkanocne również przeżywamy upodobnieni do Chrystusa dźwigającego krzyż – ogołoceni z tego, co kochamy i co dla nas ważne. Niech będą one także czasem, w którym będziemy podobni do Jezusa w Jego miłości, solidarności z samotnymi i potrzebującymi. Niech Chrystus Zmartwychwstały, który pokonał grzech i śmierć obdarzy nas nadzieją, pokojem serca i zaspokoi nasz głód Boga i pragnienie bliskości drugiego człowieka!
Życzę wytrwałości i odwagi, aby nam się udało przezwyciężyć epidemię i byśmy mogli w zdrowiu wrócić do normalnego życia – rodzinnego, społecznego i parafialnego. Niech nasze domy, po ustaniu zagrożenia, znów wypełni radość spotkania z bliskimi, a nasze świątynie niech ożyją dzięki wspólnotowej modlitwie!
Wasz biskup Wiesław